Kierunek rozwoju kanałów dystrybucji w branży ubezpieczeń
Igor Rusinowski – Prezes Unilink przygotowuje na Szczyt Ubezpieczeniowy szkolenie „Kierunek rozwoju kanałów dystrybucji w branży ubezpieczeń„. Rozmawiamy o tym, o czym zdaniem Igora jest najciekawszy slajd jego prezentacji.
Transkrypcja:
Cześć, to jest kolejne wideo pokazujące, jak wyglądają przygotowania do szczytu ubezpieczeniowego. Szczyt ubezpieczeniowy to jest takie wydarzenie on-line, w ramach którego 20 i 29 września prawie 30 prelegentów, profesjonalistów ubezpieczeniowych opowie o tym, jak możesz prowadzić lepiej Twój biznes ubezpieczeniowy.
Za chwilę zadzwonię do Igora Rusinowskiego, prezesa Unilink S.A., który przygotowuje się do prelekcji, żeby podpytać go, jaki slajd z jego prelekcji będzie jego zdaniem najciekawszy. Więc dzwonimy, połącz, głośnik.
Igor Rusinowski.
Halo, z tej strony Marcin, witamy, cześć.
Witaj.
Dzwonię do Ciebie, ponieważ wszyscy przygotowujemy się do szczytu ubezpieczeniowego, Ty jako prezes Unilink masz olbrzymie doświadczenie i wiedzę. I przyznam też, że w chwili, kiedy udostępniłem informację o tym, że będziesz prelegentem podczas szczytu, to fala osób, które pobrały darmowe bilety i chcą dowiedzieć się więcej na temat Twojej prelekcji, była oszałamiająca.
Więc bardzo cieszę się, że zgodziłeś się wziąć udział w tym wydarzeniu, dziękuję.
Dziękuję, miło to słyszeć.
Natomiast teraz mam uprzejmą prośbę, abyś powiedział, jaki slajd, Twoim zdaniem, jest najciekawszy z Twojego szkolenia o kanałach dystrybucji ubezpieczeń.
Najciekawszy będzie ten, w którym postaram się przedstawić swoje zdanie oparte o moje doświadczenie, niespełna 20 lat pracy na polskim, i nie tylko, rynku ubezpieczeniowym w różnych jego obszarach, z którego wynika to, dlaczego polski rynek ubezpieczeń nie podlega tak szybkim trendom, jeżeli chodzi o digitalizację kanałów dystrybucji, dlaczego moim, naszym zdaniem ten proces będzie przebiegał bardzo powoli.
Myślę, że to jest ciekawy temat, dlatego że wiele mówi się o tym, że sprzedaż ubezpieczeń, podobnie jak w szeregu innych produktów czy usług, będzie migrowała do kanałów internetowych czy mobilnych. Im ktoś mniej zajmuje się ubezpieczeniami, tym silniejszą opinię ma w tej sprawie. Za kilka czy kilkanaście lat wszystkie ubezpieczenia będziemy kupowali przez internet, przez aplikacje mobilne.
Postaram się pokazać, czemu też nawiązując do innych rynków zagranicznych, ale też do różnych innych branż w Polsce, z jakich powodów polski rynek jest w tym obszarze dość tradycyjny, dlaczego naszym zdaniem tradycyjne kanały sprzedaży jeszcze przez wiele, wiele lat będą dominującym sposobem kupowania tego typu usług przez klientów.
Myślę, że to jest ciekawy temat zarówno ze strony dystrybucyjnej, jak i strategicznej, marketingowej. Miałem akurat przyjemność pracować dla wielu klientów w różnych krajach na świecie, gdzie zajmowaliśmy się również strategiami dystrybucji.
Byłem też w zarządzie Link4, czyli pierwszego polskiego towarzystwa ubezpieczeniowego, które rozwijało kanały directowe, a później transformowało się w kierunku takiego uniwersalnego ubezpieczyciela, który dzisiaj większość sprzedaży generuje przez kanały tradycyjne. Myślę, że mam ciekawą perspektywę, na pewno niejednostronną, natomiast myślę, że to jest właśnie ten najciekawszy slajd i liczę na to, że wiele osób zainteresuje ten punkt widzenia, ale też poparcie go różnego rodzaju danymi i paralelami z innych rynków.
Czyli podsumowując, to ja to widzę tak, że ta Twoja prelekcja tak naprawdę może być bardzo wartościowa zarówno dla agentów ubezpieczeniowych, bo oni też powinni patrzeć parę lat wprzód, wiedzieć, na których rodzajach ubezpieczeń się skupiać.
Inaczej, które ubezpieczenia Twoim zdaniem są bardziej do obronienia, jeżeli chodzi o sprzedaż poprzez agenta, a które raczej będą powoli szły w stronę faktycznie directa i sprzedaży przez internet.
Czyli myślę, że to jest dla agentów bardzo ciekawe, ale też i dla takiego menedżmentu firm ubezpieczeniowych będzie to bardzo cenna informacja, właśnie tak jak mówisz, że masz też doświadczenia z innych krajów.
Super, to ja nie mogę się doczekać, trzymam kciuki, jeżeli czegokolwiek potrzebujesz z mojej strony, to daj znać. Jesteśmy w kontakcie, ja będę teraz patrzył, jak kolejni słuchacze dołączają się, bo pewnie to jest rzesza fanów albo agentów z Waszych struktur, którzy chcą też Ciebie posłuchać. Więc to jest ciekawe doświadczenie.
Super, też się cieszę na nasze spotkanie. Dziękuję za telefon.
Dziękuję i trzymam kciuki. Do usłyszenia, cześć.
Do usłyszenia. Pozdrawiam Cię. Na razie.
Patronat nad wydarzeniem: